
To przebranie uwierało mnie w szyjkę. Chyba za stary już jestem na mieszanie wina, wódki , łiski , marychy , viagry oraz bliżej nie zidentyfikowanych pochodzących z przypadkowych szklaneczek…. Na szczęście dupsko nie piecze (mnie), ale pozostały czarne dziury. Polecam Wam zabawę w rozgrzeszanie i naznaczanie pokuty… a jutro z zachowaniem pełnej powagi na groby bliskich, choć krówa w tym roku nie kupiłem nowego palta by na familii i znajomych wrażenie zrobić…