No dobrze, nigdy nie najechałem żadnej groty czekoladowej, jeszcze trochę się powygłupiam i wrócę skruszony do wiary katolickiej, nie lubię kobiecych stópek. Uwielbiam Prima Aprilis!
czwartek, 1 kwietnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz