Najserdeczniejsze życzenia radości i szczytowania w zbliżającym się okresie tzw. Wielkanocy!
środa, 31 marca 2010
poniedziałek, 29 marca 2010
Rapowa obsesja pomocy
Tak wyglądał bilet na niedzielny koncert charytatywny o którym informowałem 25.03.
Na co dzień ubrani w szerokie spodnie i czapki jak z amerykańskiego teledysku biali raperzy z blokowisk rodem nie wzbudzali mojej sympatii, jeszcze ten Rychu Peja swoim zachowaniem postawił ich w złym świetle. A tu miłe zaskoczenie, potrafili się zjednoczyć i zrobić coś dla innych , kilku odmawiając sobie czterech tanich piw lub l ćwiary zioła!, różni ludzie przyszli na koncert, panowała atmosfera tolerancji i solidarności. Cieszę się iż mój blog przyczynił się do zebrania większej kwoty.
Na co dzień ubrani w szerokie spodnie i czapki jak z amerykańskiego teledysku biali raperzy z blokowisk rodem nie wzbudzali mojej sympatii, jeszcze ten Rychu Peja swoim zachowaniem postawił ich w złym świetle. A tu miłe zaskoczenie, potrafili się zjednoczyć i zrobić coś dla innych , kilku odmawiając sobie czterech tanich piw lub l ćwiary zioła!, różni ludzie przyszli na koncert, panowała atmosfera tolerancji i solidarności. Cieszę się iż mój blog przyczynił się do zebrania większej kwoty.
piątek, 26 marca 2010
czwartek, 25 marca 2010
Charytatywnie dla Sebastiana
Jeśli w niedzielę chcecie spędzić czas w magicznej atmosferze zjednoczonych ludzi przyjdźcie na Koncert Charytatywny do lubelskiej Obsesji. Sprawę Sebastiana przedstawił mi RAFał ze szlachetnej Fundacji Fuga Mundi . Opowiedziałem historię dalej pozostawiając ocenie, usłyszałem od Pana nalewającego paliwo na stacji, …”bo te urzędasy to kutasy”… kutas - «ozdoba z nici, jedwabiu, wełny, sznurka itp. w kształcie pędzla» Ja lubię dress code urzędniczek
środa, 24 marca 2010
komercyjna też sztuka fotografii
Czasem lubię sztukę fotografii potworzyć, moje modelki często sztywne są przed obiektywem, czasem ja sztywnieję a jeszcze inne nigdy już się nie rozluźnią.
Czasem komercyjnie jakieś ważne wydarzenie w dziejach rodziny sfotografować mogę.
Na mym sztukowym zdjęciu w roli modelki moja kochana 99 letnia Prababcia w dniu swego pogrzebu, zapomniałem o jej rocznicy śmierci, ale chyba tylko dla tego że to wyparłem ze świadomości. Wiele mnie nauczyła, jak Ona nie boję się nieuniknionej śmierci!
Czasem komercyjnie jakieś ważne wydarzenie w dziejach rodziny sfotografować mogę.
Na mym sztukowym zdjęciu w roli modelki moja kochana 99 letnia Prababcia w dniu swego pogrzebu, zapomniałem o jej rocznicy śmierci, ale chyba tylko dla tego że to wyparłem ze świadomości. Wiele mnie nauczyła, jak Ona nie boję się nieuniknionej śmierci!
wtorek, 23 marca 2010
back to art
niedziela, 21 marca 2010
Miss & Love
Piękna Miss Regionu Wołomińskiego & Miss Publiczności Regionu Wołomińskiego w konkursie Miss Polski 2010 Wioletta Gut ze swym mocno kochającym partnerem, który jak w romantycznej powieści miłosnej szarmancko wszedł na scenę wręczając jej bukiet kwiatów, aż miło oglądać taki wulkan pozytywnych emocji. Może za lat ileś tam znów zobaczę ich tym razem w programie „Taka miłość się nie zdarza” – czego życzę! Serdeczne pozdrowienia dla gościnnych przyjaciół z regionu Wołomińskiego. Makijaże wykonał zespół GOSH kierowany przez moją Anet.
sobota, 20 marca 2010
5
Wróciłem na wybieg, zaproponowano mi wyjście na lubelskiej premierze BMW 5, zgodziłem się chętnie. BMW jest mi bliskie, mało w jednym nie zginąłem, choć sam wolę przedni napęd. Ubranko nie po mojemu troszkę, dobrze że Gosia dodała mi torbę Sagan ,lubię spoglądać na publiczność z wybiegu, tak się kiedyś z Anet dostrzegliśmy. Fryzurę stworzył niezastąpiony Karol Brzyski, polecam wizytę w jego atelier w Grand Hotelu Lublinianka.
środa, 17 marca 2010
Transformowany apetyt
Modelki , tancerki, przebierają się w przy tobie bez skrępowania, przestajesz postrzegać je sexualnie, chcąc tak pracować musisz przejść autotransformację… i tak jedni zostają lub też godzą się z tym że są gejami, inni pozostają hetero , zmienia się tylko ich apetyt. Niekiedy tkwią w monogamii stopując popędy. Fotkę zrobił mi Piotr w okresie gdy wracałem do zdrowia.
niedziela, 14 marca 2010
piątek, 12 marca 2010
iberican vibes 20.03 Lbn Obsesja Club
To nie jest moja praca!!!! Jest to promocja imprezy, którą organizują moi przyjaciele: Foton – z którym rywalizowaliśmy o pozycję lidera wschodu na rolkach (w czasch gdy Catani z Wawy dostał dwie kule w głowę), młodszy bro ,Lebe – bawiłem się z nim przez lata na dnie króliczej nory, on został tam do dziś, gdy dał mi swojego ostatniego seta „In to the Light” przeraziłem się ciut tytułem. To the Light of spotlight - powiedziałem. Przyjdźcie na tą imprezę, Portugalczyk fajnie gra… będzie lepiej niż w plazowym Cinema City... dużo fajnych ciach się zaanonsowało!
Poniżej Muchacho by Di Paul
Poniżej Muchacho by Di Paul
środa, 10 marca 2010
poniedziałek, 8 marca 2010
czwartek, 4 marca 2010
snowcat
Ja nie widzę żadnego podobieństwa do tego przystojniaka po lewej jak stwierdził pewien znajomy kleryk, po prostu w zamieci śnieżnej lepiej widać w goglach snowcat… kolega pobity niegdyś przez policyjanta powiedział że pewnie by mnie profilaktycznie zastrzelili w tym czasie wzmożonych ataków na wspaniałych funkcjonariuszy na lubelszczyźnie, którzy tak długo muszą pracować by przejść na emeryturę… Muza na dziś, thx Darth.
środa, 3 marca 2010
wtorek, 2 marca 2010
444? ja wyznaję 69
Najbardziej podobało mi się gdy Jacek śpiewał Jedwab Róż Europy.. rozgrzewał się na próbie, ja byłem w roślinnym klimacie, lubię tą fotkę a On jest 444 (hahahahaha…) ten co łączy – dzieląc!
poniedziałek, 1 marca 2010
odkręciłem
Subskrybuj:
Posty (Atom)