środa, 23 czerwca 2010

pomagając innym pomagasz sobie


Rzadziej zamieszczam posty, nie jest to wynikiem mojego zniechęcenia czy braku energii jak piszecie w mailach martwiąc się o mnie… Ostatnio mój potencjał skierowałem na pomoc w rozwoju Anet (więc i moim), która została Product Trainerem i obecnie reprezentuje markę Lumene, powracającą w pięknym , nowoczesnym stylu na Polski rynek… Ogólnie bawię się dobrze, lecz nieco ubolewam nad brakiem czasu na treningi , przygotowywaniem sobie pełnowartościowych potraw, czytaniem Scjentologicznych książek, skakaniem na batucie oraz naszym łóżkiem. Właśnie nie mogę spać bo za ścianą chrapie jakiś Niemiec... Dziś bawiłem się świetnie, jak kiedyś gdy byłem w cyrku Zalewski. Czy kupili byście zastawkę serca od klauna? , a specyfik przedłużający młodość od człowieka w tanich, popękanych butach?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz