czwartek, 21 października 2010

spełniam prośby

Napisał do mnie sympatyczny Romek z Grudziądza, pyta czy tą jego manifę w cyfrostradę błysnę bo jego lacha czyta mojego blegersa , raz ją nawet złapał z moim zdjęciem jak pisze… normalny chłop jest i jak widzi że inny chłop dobrze wygląda to to przyzna a nie krypyogejowski stracholęk mu zaskoczy i agrechą sypnie… Więc Wesoły Romanie spełniam Twą prośbę. W Grudziądzu spotkałem ciekawego człowieka.

Chciałem z tego miejsca przeprosić za stwórcę: stworzył mnie tak zajebistym (defekty estetyczne przyszły z czasem w wyniku zawirowań pśmocy , ale dzięki obecnym możliwościom zamierzam co nieco poprawić…).przykro mi że jestem tylko jeden , niepowtarzalny , czasem beznadziejnie banalny…Tęczowi – jesteście spoko ale ja nie chcę kiełbaski… można mi zarzucić zderzenia kiełbasek, ale to przez anatomię tych wyłuskanych z żeberka.Eureko - Kocham Cię moje odbicie lustrzane.

Podpisano Roman Tyczny z Grudziądza


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz