czwartek, 8 grudnia 2011

30 rocznica stanu wojennego

Pamiętam jak ogarnął mnie strach , gdy patrzyłem na mamę i babcię sparaliżowane widokiem i odgłosem czołgów widzianych przez okno mieszkania babci przy ulicy Męczenników Majdanka w Lublinie… a byłem wtedy tak malutki, tak malutki że chyba nawet nie myślałem jeszcze o kobietach… Tak czy owak czuję że w tą rocznicę 13 grudnia w Centrum Lublina będzie kolorowo… Ja spędzę ten dzień z Królem, który przyjedzie do mnie z Krakowa by na własne oczy zobaczyć jak tolerancyjny i harmonijny jest wschód. Dzieci nie powinny się bać, bo gdy dorastają nie pozostaje to bez śladu na ich okaleczonej psychice.