piątek, 30 lipca 2010

Golgota i 20 pesos

Jak oznajmiłem do historii dziś wracam.
W Jerozolimie w miejscu gdzie wg wielu źródeł stał krzyż Jezusa wybudowano Bazylikę Grobu Pańskiego. Na zdjęciu widzicie jak jako jeden z wielu odwiedzających wszedłem pod ołtarz na Golgocie i włożyłem rękę do otworu wydrążonego w kamieniu wg wielu duchownych określanego jako miejsce umocowania krzyża na którym Jezus umarł… rękę włożyłem do samego dna, a tam natknąłem się na coś zrolowanego… postanowiłem w ułamku chwili iż wyjmę to z zimnej dziury. To co wyjąłem to te dwadzieścia pesos widoczne na kolażu.
W rameczkę na pamiąteczkę zostawiłem. Jak to mawia Pani Frau z Władców Móch …”apokalipsa”…
Pozdro dla uroczej pary lesbijek z którymi tańcowaliśmy ja i Anet w przyjaznej Turcji, dziewczyny- ogłoście ten fakt światu! Niech się cywilizuje!


Dziś miałem wielką ochotę na 100tkę apsynthu, nawet popatrzyłem pod światło przez butelkę (prezent od rodziców na życzenie) ale mi przeszło, przejrzałem kilka stronek pink z Tagami „stewardess” bo to ostatnio na czasie klimat taki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz