wtorek, 20 lipca 2010

szukając treści


Odwiedziłem przyjaciół w Izraelu i Palestynie, Odwiedziłem Ścianę płaczu , Golgotę, Miejsce narodzenia Jezusa w Betlejem… Nie rozpiszę się zbyt mocno, wróciłem dziś a jutro lecę w inną część świata spotkać się z braćmi…
Po powrocie wrócę do swoich Izraelsko –Palestyńskich wizyt, opowiem Wam historię pewnych 20 Pesos&Golgoty. Nie uznaję żadnej religii, wszystkie szanuję… Wróćcie do mego pierwszego posta…”Wiara w religie dogmatyczne to piękna iluzja….”… jeszcze poczty nie mogę sprawdzić bo Nazwa.pl coś konserwuje… miałem dziś głowę w chmurach.

















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz