środa, 9 marca 2011

Gołąbków ciąg dalszy


Przed wczoraj okupowałem centrum Poznania, gołąbków ciąg dalszy…Każdy aktywny samiec alfa w szczytowej formie potrzebuje sporej ilości naturalnego białka… w Poznaniu egzystuje fenomenalna buda z kurczakiem z rożna – zlokalizowana jest pomiędzy rynkiem a Starym Browarem Grażynki. Rafcio postanowił zlać się z tłumem i zjeść kurczakowe ekonomiczne białaczko…. Po obejrzeniu The Social Network wpadłem na pomysł by nakarmić garnącego gołębia mięskiem z kurczaka… - smakowało mu. Pamiętajcie – w Poznaniu nie kupicie biletu komunikacji miejskiej u kierowcy, a tak na marginesie to super sławna osoba nie bardzo może sobie pozwolić na przejażdżkę autobusem … dziś byłą Wawa – miło że spotkałem tą blondi…a tak przy okazji – jak mini Morris kojarzy mi się tylko z jednym – to jest coś nie tak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz