poniedziałek, 17 stycznia 2011

wyjaśniene enigmatycznych pozornie wpisów


Takie małe wyjaśnienie dla tych co się martwią, a przywykli ode mnie moc zasysać, ze mną – z moją równowagą wszystko jest ok. To że niektóre wpisy wydały Wam się enigmatyczne bądź wręcz totalnie niezrozumiałe i pozbawione sensu nie znaczy iż takowymi były.. po prostu takim miało pozostać dla wielu czytających , użyłem platformy mojej cyberprzestrzeni jako narzędzia służącego do bezpiecznego komunikowania się – więc kto miał odczytać odczytał.
Tak to już jest – jedni prowadząc program w TV zrobią gest lub słowa klucza użyją …
Ćwiczę wytrwale przed moim rolkowym szaleństwem.. – posłużę się kilkoma porównaniami do warzyw (by Gracjan nie czuł się jak dziwak co postanowił nie jeść mięsa) , więc gdy ewentualnie równowagę przy 200km/h utracę to albo poobijam się jak ulęgałka, albo zetrę się jak czerwony burak na tartce… Mięso jeść trzeba bo od niego lepiej STOI Kondycja fizyczna, oczywiście jestem za humanitarnym zabijaniem zwierzaków – przecież zwierzaki to nie pedofile:) sorki za jakość foty z treningu (piłki są zajebiste do ćwiczenia), to ten kopiasty samsung tak foci, może kiedyś skuszę się na iPhona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz