wtorek, 3 listopada 2009

DZIECI TO PRZYSZŁOŚĆ

Na początku tego posta informacja dla moich fanek i fanów: na zdjęciach z Adim jestem całkiem bez makeup-u , wyfryzowania i pozowanych min, taki naturalny Rafaello w domowym zaciszu po treningu bez maski!!, sory jeśli kogoś rozczarowałem…
Dziś odwiedziła nas krewna Anet ze swym synem Adrianem ( Anet, to Ta Pani moja narzeczona, która zrobiła te fotki. Adrian jest super, byłem fotografem na jego chrzcie, od tamtej pory nazywam go Damien tak biedaczysko krzyczał jak ten Pan w sukience polewał mu główkę, pamiętam jak sukienkowy spojrzał na mnie krzywo gdy panującą ciszę przerwałem mega serią z canona…
Ostatnio rozmawiałem o dzieciach z Drobkiem , obaj uważamy że fajnie było mieć wiele dzieci z różnymi matkami by było nas więcej i różnych połączeń… ale...


Plakat powyżej wywołał w moim kochanym lubelskim zaścianku poruszenie , nawet na komendę policji grzecznie mnie telefonicznie zaproszono.. dzięki temu poznałem wspaniałą Kobietę, komisarz Izabelę Toporowską, szkoda że Ona już jest na „drugim świecie” jak oficjalnie ogłoszono popełniła samobójstwo w miejscu pracy…
Raz odważny człek spytał mnie wprost ..”czy ktoś Cię molestował”.. – odpowiedziałem mu że nie przypominam sobie, a ja głęboko wstecz sobie wróciłem…i nawet do chwil gdy było całkiem ciemno jak w grobie.. ostatnio Tatunio mi mówił że moja Babunia nie mogła się nacieszyć na widok mojego penisa… (to ta sama Kobieta co we mnie księdza widziała) WRRRR!!, był też lepszy gigant, który spytał mnie czy to ja kogoś molestowałem, odpowiedź brzmi NIE – usłyszał człowiek ,który uciekł po kilku latach z seminarium….sam się zdziwiłem skąd mu to do zwoi wpadło?? Ja chętnie odpowiadam na wszelkie pytania, tylko ludzie czasem wprost spytać nie potrafią. No ze dwa razy Anet na lolitkę z kucykami się zrobiła i się wzajemnie molestowaliśmy;)

Kocham Was - Boski Rafaello z Boskim Adriano na rękach;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz