piątek, 13 listopada 2009
Ręce które...
Powyżej na fotografii katedra św. Wincentego w Tunisie, bardzo lubię tą fotkę, jak dla mnie światło fajne. Pod nią grafika raczej ciekawego człowieczka, którego spotkałem na mej drodze - jego prace , opowiedział mi o swej Cioci, która chciała by miał na imię Napoleon i by został papieżem… Jakoś tak mi się skojarzyły. A dziś piątek 13…;)
Taki mam nastrój
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz