środa, 24 listopada 2010

aureolesos

Gdy uporałem się z praniem, odkurzaniem, wycieraniem, myciem , gotowaniem postanowiłem się jeszcze raz przyjrzeć 20 pesos z postu golgota i 20 pesos . Stało się to po tym jak odtworzyłem sobie historię spotkania z jednym z moich chorych braci, który jako wierzący postanowił wypatrzeć na tym banknocie ze świętego miejsca coś dla siebie, obiecał że gdy się spełni obwieści to światu… no i tak patrzę i widzę, jest tam droga dla mnie – waga w równowadze – zajrzyjcie do postu z przeszłości Pt. rownowaga. Dla mnie to nieprzypadkowy przypadek, ale jeśli ktoś z wierzących zechciał poobcować nazwijmy to umownie „cudownym 20 pesos” chętnie to umożliwię.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz