wtorek, 30 listopada 2010
Polska...
Lublin – Olecko k. Suwałk – Lublin + 3godzinna próba jazdy przez Warszawę.. od wczoraj od 9.00 w samochodzie, najwięksi idioci na drodze to kierowcy tirów, szczególnie Litvini bez wyobraźni, ale poradzone. Udało się, jest na czas , a pani doktur z publicznej służby zdrowia nie pozwala wejść we dwoje na stresujące badanie usg. Trasa nocą piękna, Polska we śniegu w okolicach godz. 4.00 jest śliczna, widziałem lisa i sarenkę. Chciałbym by jedynym nowym tworem okazał się ja… Kierowco debilu, jak widzisz że dziadek przed tobą nie potrafi ruszyć na śniegu rusz dupę a nie cieszysz się że nie musisz iść pierdzieć w stołek , pomóż dziadkowi, a jak jołop jedzie na letnich oponach zepchnij jego złom na pobocze a kluczyki wypieprz w zaspę. Amen
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz