Portret Bartka – jeden z ludzi związanych z Fundacją Fuga Mundi .
Gościłem go wczoraj. Na drzwiach Naszego domu mamy tabliczkę Shalom Y’All – pamiątka z Palestyny. Cieszę się Bartku że zakochałeś się w Anet, ale wystraszyłem się Ciebie, nie spał bym spokojnie gdybyś został. Chciałem zobaczyć Twojego demona. Trochę mnie zaszokowało że poprosiłeś mnie bym zatrzymał samochód w najbliższym miejscu i spytałeś czy mogę się przeżegnać – zrobiłem to i mam nadzieję że to Cię uspokoiło. Tak sobie spędzaliśmy czas , w tle wieczoru film o Scjentologii. Zrobiłem też zdjęcie sobie – taka zabawa w „oszukać przeznaczenie”
Przy okazji - przykro mi że są ludzie , dla których moje wyrafinowane wyrachowane poczucie humoru to za wiele. Nie wystarczy wyrzucić butów z zadartym czubem do kosza – stopa została przez nie zdeformowana. Czy Wy powariowaliście? Mam imię po Archaniele, w mym logo jest krzyż. Wszystko można wykreować. Nie podoba mi się rozmowa z osobą po Prozacu. Cieszę się że zainspirowałem Cię do poszukiwań.Cieszę się że podobała Ci się moja sylwetka na basenie:)dobrze że nie zwymiotowałeś, nie jechaliśmy jakimś niebieskim firmowym ścierwem, a szkoda bo tylko podniósł byś jego standard zastępując panujący tam smród.
Nowe dzieło Gracjana
Dzieło Wujka Gracjana
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz