niedziela, 19 grudnia 2010

a ja nie

To jeden z moich ulubionych kawałków, jak mam fazę słucham go przez wiele godzin, zawiera całą filozofię.

Pamiętam moje Metro, był to pierwszy z dużych eventów , w których uczestniczyłem od kuchni. Byłem zbuntowanym małolatem, wszystko odbywało się na stadionie lublinianki, który był 15 metrów od mojego bloku. Pamiętam też jak nawiązałem dobry kontakt z kaskaderami, którzy robili swój show na tym samym stadionie, pomagaliśmy im w jakichś drobnostkach , zawsze lubiłem kaskaderów, przejażdżka ich samochodem to było coś. Pamiętam też jak latem , gdy nawadniano murawę strażackimi wężami wściekaliśmy się z kumplami.

…”I gdyby tak, móc jeszcze raz
To zrobiłbym to samo.”…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz