Lubię bawić się z rudym, uwielbiamy walczyć, żaden nie robi drugiemu krzywdy, ja łapię go za gardło lub kark, On delikatnie muska mnie pazurami i kiełkami. Kiedyś w innym życiu byłem Rysiem.. Tak to już jest – wszystko było wszystkim. Czasem On jest szybszy a czasem ja. To najlepszy zabójca jakiego znam.
piątek, 10 grudnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz